Witajcie, witajcie w tej piękny, śnieżny, zimowy dzień. Nie wiem jaką aurę macie za oknem, ale od wczoraj przebywam w rodzinnych stronach na Podlasiu no i śniegu multum, bałwan ulepiony, bitwa na śnieżki rozegrana. Jeżeli macie ochotę poczuć zimową aurę to pozwolę sobie przypomnieć wpis o śniegu (link) oraz o nartach (link).  Myślami jednak muszę…