książki po polsku – free angielskie audio – myk dla rodziców

Często słyszę, że książki po angielsku są takie drogie. Owszem, specjalistyczne księgarnie sobie nieźle liczą, sprowadzając książki z zagranicy, nawet używane, zapłacimy sporo za przesyłkę (na granicy opłacalności). Istnieje co prawda The Book People, gdzie opłaca się kupować większe kolekcje książek (link do 10 książek Donaldson za 12 funtów + przesyłka 15) Book Depository – księgarnia w której przesyłka do Polski jest zawsze darmowa. W tej ostatniej nie zawsze jest drogo, ale ja przyzwyczajona do tanich zakupów książkowych w polskich dyskontach internetowych (np. Nieprzeczytane.pl, dyskont Aros, Bonito) i tak często łapię się za głowę. Ale po co nasz portfel ma cierpieć, jeśli za darmo można mieć audiobooka albo dvd z książki? Zaintrygowałam?

Przedstawię Wam zaraz sposób, który przyda się nie tylko pasjonatom języka, nauczycielom, ale może przede wszystkim tym rodzicom, którzy nie są pewni do końca swoich umiejętności językowych a chcą by pociechy osłuchały się w języku.

Potrzebne będą:
dziecięce książki, u-tube i trochę chęci

KROK 1 Przejrzyj biblioteczkę swojego dziecka i zobacz, które książki były tłumaczone z języka angielskiego

PODPOWIEDŹ: Zacznijcie szukanie od książek ze znakiem na grzbiecie BH (Bookhouse) – taka książka powinna oryginalnie istnieć po angielsku (obecnie BH przejęło wydawnictwo Zielona Sowa, które drukuje mnóstwo rożnych książek i sprawa się komplikuje)

PODPOWIEDŹ 2 : Na pewno znajdziecie audio lub DVD do książek Erica Cale (autora „Bardzo głodnej gąsienicy” i wielu innych), Juli Donaldson, Neila Gaimana a także do serii o Peppie, Elmerze, Tinga Tinga,Charlie i Lola czy Baranku Bronku.

fotor_(30)

KROK 2. Po wybraniu książek wpisujecie w wyszukiwarkę na U-Tube ich angielski tytuł – z tzw. strony czwartej na której znajdziecie komplet informacji wydawniczych. To ważne gdyż tłumaczenie tytułu książki leży w gestii tłumacza i nie musi być dosłowne  np. książka o Peppie „Wiosenne porządki” to po angielsku „Recycling Fun”.

KROK 3 Znajdujecie filmik, gdzie jest czytana książka. Niestety (jak dla mnie) dominuje amerykańska wersja angielskiego, gdyż z Ameryki jest zdecydowanie więcej u-tuberów zajmujących się czytaniem na głos książek (a propos możecie też w wyszukiwarkę wpisać tytuł+ read aloud book)

Ja np. do książki kupionej niedawno w Biedronce – „Dzień z życia Czu” znalazłam taki o to filmik czytany przez panią Bibliotekarkę

Co z tym mogę zrobić? Ano zapisać dziecku jako DVD i wrzucić na tablet albo zapisać to jako mp3 i wrzucić na odtwarzacz lub nagrać na płytę CD. Ponadto mogę to zrobić kasując wstęp Pani bibliotekarki i nagrywając tylko sam tekst książki!!!

KROK 4 Zapisujemy wybrany filmik w wybranym formacie

  • wchodzimy na stronę http://www.clipconverter.cc/pl/
  • wrzucamy link do wybranego filmu z U-tube i wciskamy przycisk dalej
  • wybieramy rozmiar pliku (1) (ja wybrałam mniejszy niż sugerowany), typ pliku (2) (ja wybrałam MP4) więc będzie to filmik, a nie samo audio, (3) wybieramy czy plik ma być nagrany w całości – ja wybrałam od 11 sekundy a więc po wstępie bibliotekarki oraz go końca nagrania (jak naciśniecie „ptaszka” przy słowie koniec, to będziecie mogli tez wybrać czas zakończenia pliku)

zrzut zapiska

Mam nadzieję, że przydały Wam się te informacje. Myślałam, że każdy wie jak ściągnąć plik z U-tuba, ale ostatnio rozmawiając z osobą „obcykaną w internetach” okazało się, że ona nie wie jak to zrobić, więc mam nadzieję, że pomogłam 😉

Jestem bardzo ciekawa czy skorzystaliście i jakie książki wykorzystacie do ściągnięcia angielskiej wersji. Dajcie znać w komentarzach. Zdradzę, że Ala bardzo entuzjastycznie podchodzi do angielskich wersji znanych sobie po polsku książek. Krzyczy „mam taki sam!” i choć nie wszystkie, wydające mi się łatwe, książki czy bajki po angielsku, jest w stanie wysłuchać, to ten sposób mnie nie zawiódł. Jak zna już polską wersję to z zaciekawieniem przysłuchuje się angielskiej i się nie zniechęca 😉 Plusem jest to, że grafika książek jest taka sama i dziecko od razu ją rozpoznaje! 😉

W mojej biblioteczce udało się znaleźć jeszcze następujące pozycje:

M. Rosen, N. Oxenbury „Idziemy na niedźwiedzia” „We are going on a bear hunt”

David McKee Seria o Elmerze

R. Scotton – „Baranek Bronek” = „Russell the Sheep”

Peppa

M. Christina Butler – „Zimowa noc” – „One Snowy Night”

Trace Moroney „To co najbardziej lubię… Gdy idę spać” = „The things I Love About Bedtime”

Mam nadzieję, że spodobał Wam się wpis! Dajcie znać w komentarzach lub na FB jakie książkowe skarby udało Wam się w ten sposób znaleźć.

Już wkrótce pokażę Wam kilka filmików ciekawych książek, które nie są ich zwykłym czytaniem, ale ilustracje identyczne jak w książce się ruszają, wygląda to jak bajka i tym bardziej spodoba się dzieciom ;-} To już wkrótce, po przerwie świątecznej, zamierzam odpocząć od blogowania i internetu i Wam również tego życzę. Spokojnych, wesołych, rodzinnych świąt i smacznego jajka!