mięso i karnawał
No i mamy karnawał! Jupii!!! Szykują się jakieś imprezy? Obżarstwo (gluttony)? Jedzcie, jedzcie, bo karnawał to czas w którym jeszcze nie musimy pościć. Wiecie, że słowo karnawał oznacza „pożegnanie mięsa”. W karnawale jeszcze je jemy, ale po to aby się z nim pożegnać na czas postu (lent). Internetowy słownik etymologiczny Online Etymology podaje, że słowo karnawał (carnival) oznacza „to remove meat,” i wywodzi się z łacińskiego caro „flesh” oraz levare „lighten, raise, remove” . Już się pewnie domyślacie, że czeka Was znów etymologiczny wpis. Tym razem będzie krótko o mięsie i obżarstwie.
Otóż w angielskim końcówka –żerczy wywodzi się od łacińskiego ‘vorare’ i przybrało rdzeń –vor- np. voracious – żarłoczny, a najczęściej spotykamy go wraz z całą przymiotnikową końcówką –vorous.
Stąd mamy takie wyrazy jak:
Herbivorous – roślinożerny
Omnivorous – wszystkożerny
Frugivorous –owocożerny
Granivorous – ziarnożerny
Oraz nasz carnivorous – mięsożerny, taki, który pożera mięso – devour (też to samo pochodzenie).
Wiecie już, że łacińskie caro to „flesh” czyli mięso, ale też ciało. W angielskim powstał z tego rdzeń -carn-. Ma go w sobie wspomniany carnivorous czy carnival, ale tez słowo carnal oznaczający zmysłowy, cielesny (np. „carnal pleasures”) oraz ziemski, doczesny (np. „the carnal world”). Nieziemskie ale jednocześnie z ciałem w znaczeniu może też być jakieś ucieleśnienie np. Boga czyli incarnation. Wyraz ten możemy też użyć podobnie jak po polsku w bardziej metaforycznym znaczeniu, że ktoś jest ucieleśnieniem czegoś np. zła np. „Hitler as the incarnation of evil”. Rdzeń –carn- możecie też często spotkać jeśli czytacie kryminały. Może się tam trafić wyraz carnage, czyli rzeź, masakra w znaczeniu zabijanie ludzi w bitwie, zabijanie czy masakra np. na drodze.
Mam nadzieję, że spodobała Wam się kolejna próba opowiadania o słowach poprzez ich pochodzenie. Tym razem krócej, no ale mamy karnawał i trochę zabawy też mi się należy. 😉 Więcej takiego rozpracowywania słownictwa znajdziecie w górnej zakładce –> słownictwo i haśle –> etymologia
Czyli w karnawale mamy tak jakby pożegnać się z jedzeniem mięsa? to remove meat- piszesz? A może ze wszystkim co cielesne i mięsne, czyli takie ostateczne szaleństwo, zadbanie o potrzeby ciała, żeby później pościć i skupić się na duszy? Takie to przewrotne, że człowiek najpierw musi narozrabiać, najeść się do syta, aby później pościć.
Tak to wygląda etymologicznie, mamy zjeść mięso w karnawale i się przez to z nim pożegnać na czas postu.
Tak jak piszesz najpierw zadbać o ciało i to co cielesne a potem w poście o ducha 😉
Dlatego zaraz po Wielkim Poście w Polsce na Wielkanoc jemy tyle mięsa – kiełbasy, szynki.
Mam taką uwagę do Ciebie – czy zmieniłabyś czcionkę na blogu? Obecna nie posiada polskich znaków i ciężko się czyta :(.
jak to nie ma polskich znaków? To mnie zmartwiłaś, u mnie są i na kompie i na komórce, ale może rzeczywiście powinnam coś ustawić by wszystkim się dobrze czytało i wyświetlało? Znasz się na tym co mogę zrobić?